Izumeko – nieco historii
Pokrewną formą do kimekomi ningyō jeśli chodzi o technikę wykonania jest tzw. izumeko – zabawka przedstawiająca dziecko w koszyku. Oryginalnie wywodzi się ona z miasta Tsuruoka w prefekturze Yamagata i bierze się stąd, że dawniej Japonki, które pracowały w polu, zabierały ze sobą niemowlęta, wkładając je sobie do koszyka na plecach. Zapewniało to dzieciom bezpieczeństwo i ciepło; do koszyka wkładano także zabawki, by maleństwo miało się czym bawić. Właśnie taką scenę przedstawiają izumeko.
Pierwsze izumeko pochodzą z początków XX wieku i podobno ich prototypy wykonywane były z żołędziowych czapeczek. Z czasem zaczęto wykonywać nieco większe laleczki, w formie plecionych koszyków wypełnionych gałgankami i pokrytych materiałem na sposób kimekomi, z wciskaniem go w szczeliny. Na szczycie oczywiście zamieszczona jest główka, czasem też rączki, tak aby sprawiać wrażenie dziecka w koszyku, szczelnie otulonego kocem. Nierzadko izumeko posiadają też miniaturowe zabawki, zwłaszcza lokalne piłki goten zakończone ozdobnym chwastem, przytulanki oraz bębenki den-den taiko.
Pierwotne laleczki były rodzajem zabawki i były prosto wykonane, na użytek lokalnych dzieci. Dziś można spotkać wersje bogato zdobione, które służą jako pamiątka i nie pełnią już roli użytkowej. Istnieją też wersje jeszcze bliższe lalkom kimekomi, w których słomiany koszyk został zastąpiony formą z masy trocinowej tōso, z typowymi dla kimekomi nacięciami wypełnionymi tkaniną. W samym mieście Tsuruoka można nie tylko obecnie kupić sobie izumeko jako pamiątkę, ale także wziąć udział w warsztatach wykonywania tego typu lalek. Więcej informacji na ten temat tutaj.
[zdjęcie: lalka z mojej kolekcji.]
Izumeko – you’re doing it wrong…
Zdarza się, że na serwisach aukcyjnych izumeko sprzedawane są jako… poduszeczki na igły. Pomysł powbijania szpilek w podobizny małych dzieci jest nieco makabryczny…
[źródło obu zdjęć: ebay.com]