Sztuka w lalkach

Kokeshi i postaci z (pop)kultury

Kokeshi same w sobie to nietypowe lalki. Pod względem tematyki prezentują znacznie szersze spektrum niż pozostałe typy japońskich lalek, które możemy określić jako artystyczne. Co więcej, nie ograniczają się do motywów związanych z rodzimą kulturą czy historią, ale niejednokrotnie sięgają również po tematy zachodnie – postacie z popkultury czy kultury Zachodu. Tę „właściwość” kokeshi wykorzystuje także Becky Kemp, brytyjska artystka – ilustratorka i rzeźbiarka. Jeden z jej projektów polega na wykonywaniu kokeshi, które przedstawiają postaci z kultury i popkultury. W serii znalazły się zarówno autentyczne postacie – jak Vincent van Gogh, Jackie Kennedy, Freddie Mercury, Frida Kahlo czy Andy Warhol, jak i fikcyjne – Alicja (z „Alicji w Krainie Czarów”), Czarna Mamba (z filmu „Kill Bill”), Addamsowie („Rodzina Addamsów”). Niektóre wzory można nawet kupić w Polsce, w sklepie z designerskimi przedmiotami Mooai.

lalki w sztuce

lalki w sztuce

lalki w sztuce

 

 

 

 

 

 

 

 

[źródło zdjęć: profil artystki na Instagramie]

 

Lalki jak drzeworyty

Znany producent lalek typu kimekomi ningyō, Matarō Ningyō, zaprezentował w 2019 r. kolekcję, w której znalazła się lalka inspirowana znanym drzeworytem. Autorem oryginału jest Suzuki Harunobu, a pracę nazywa się „Kochankowie na śniegu” albo „Wrona i czapla” (od kolorów ubrań postaci). Drzeworyt powstał pomiędzy 1764 a 1772 rokiem i należy do najsłynniejszych japońskich ukiyo-e o charakterze romantycznym.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Zdjęcia: po lewej oryginalny drzeworyt, po prawej lalki. Źródło: drzeworyt – MET Museum; lalki – Matarō Ningyō.]

 

Z kolei sklep Mitsukoshi zaprezentował w 2021 r. wystawkę lalek kimekomi inspirowaną drzeworytem Hiroshige przedstawiającym Nihonbashi, jedną z 53 stacji Tokaidō. Niestety, właściwego drzeworytu nie udało mi się odnaleźć (Hiroshige stworzył co najmniej kilkanaście różnych ujęć tego samego miejsca).

 

 

 

 

 

 

 

 

[Zdjęcie: lalki odtwarzające drzeworyt Hiroshige. Źródło: Yahoo Japan.]

 

A tu mamy przykład z nieco nowszej odmiany japońskiego drzeworytu, shin hanga, czyli ruchu artystycznego z początku wieku, który stawiał sobie za zadanie wskrzeszenie tudzież tchnięcie nowego ducha w drzeworyt tradycyjny (utożsamiany z ukiyo-e) poprzez wykorzystanie nowych (przeważnie zaczerpniętych z Zachodu) technik i tematów.

Ten konkretny przykład to słynny drzeworyt Takehisy Yumejiego, zatytułowany Kurofuneya. Artysta był ilustratorem – jego prace trafiały na okładki i łamy czasopism oraz książek, na pocztówki, tkaniny (chusty fusoshiki), papier do origami itd. Uważa się go także za jednego z prekursorów kultury kawaii i shōjo mangi w tym sensie, że jego postaci kobiece cechowały niezwykle duże oczy, smukłe, eteryczne sylwetki i melancholijne spojrzenie. Wiele wczesnych rysowniczek mangi dla dziewcząt, jak Riyoko Ikeda, wzorowało się na jego stylu.

Lalka, która odwzorowuje Kurofuneya to hakata ningyō autorstwa Shinsaku Uekiego.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Zdjęcia: po lewej drzeworyt Kurofuneya Takehisy Yumejiego, dalej lalka. Źródło: Yahoo Japan]

 

Lalki jak parawan

To również projekt Matarō Ningyō, choć niestety nie wiem, z którego roku. Tym razem oryginałem jest Hikone byōbu – sześciopanelowy parawan z pierwszej połowy XVII wieku. Przedstawia on sceny rodzajowe z Kioto – życie i rozrywki mieszczan (łącznie ukazuje 15 postaci). Autor jest nieznany, a parawan stanowił własność rodu Ii, panującego w Hikone. W wersji kimekomi ningyō wszystkie postaci zostały wiernie odtworzone, a kompletowi towarzyszą obszerne wyjaśnienia, kogo przedstawiają lalki.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Zdjęcia: u góry oryginalny parawan, na dole lalki. Źródło: Yahoo Japan]

 

Lalki jak tabliczka ooema

Tu mamy do czynienia z nieco inną sytuacją – nie tyle przeniesienia dzieła sztuki na medium lalki co odtworzenie lalki na postawie dzieła sztuki. Ale zacznijmy od początku.

Akasaka Hikawa Matsuri to festiwal odbywający się w połowie września na ulicach Akasaki, jednego z 23 okręgów Tokio. Wraz z festiwalami Kanda Matsuri i Sanno Matsuri w okresie Edo należał do trzech największych festiwali tego miasta. To święto, trwające trzy dni i składające się z różnych obrzędów, dawniej obejmowało również procesję 13 dashi, czyli wozów paradnych z lalkami dashi ningyō na szczycie. Niestety, w wyniku trzęsienia ziemi w Tokio w 1923 roku, a potem zniszczenia miasta w czasie nalotów w II wojnie światowej, 4 wozy przepadły, natomiast reszta została dość mocno uszkodzona. Z tego powodu przez kolejne 100 lat święto obchodzono bez parady dashi.

W 2007 roku powstało Stowarzyszenie na rzecz Odrestaurowania Wozów Paradnych z Akasaka Hikawa (Akasakahikawa dashi hozon-kai). Ponieważ część lalek z wozów w ogóle zaginęła, a część była uszkodzona, trzeba było odtworzyć ich wygląd. Na szczęście w świątyni przechowywana była tzw. ooema (wielka ema, czyli wielka tabliczka wotywna) z namalowaną sceną z festiwalu. Na podstawie tego właśnie malowidła odtworzono owe dashi ningyō i dziś można zobaczyć je na żywo w czasie festiwalu.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[źródło: fanpage Akasaka Hikawa Dashi Hozon-kai]